Benchmade AFCK Axis
Advanced Folding Combat Knife to jeden z najbardziej znanych noży firmy Benchmade. Produkowany od wielu lat, przeszedł kilka poważnych zmian konstrukcji i materiałów, aby ostatecznie stać się obecnym modelem – AFCK Axis. Noszę go w kieszeni już ładny kawałek czasu, i postaram się napisać teraz słówko o nim.Cały nóż jest spory – rozłożony ma prawie 24cm długości, w tym 10cm głowni... i jest cały czarny. Mimo wymiarów nie jest ciężki – waży ok. 125g. Dla mnie piękny, dla sporej grupy przypadkowych osób wygląda na narzędzie mordercy
AFCK jest nożem zaliczanym do grupy “tactical folder”. Nie podejmę się opisu tego, co stoi za tym określeniem, chyba wszyscy wiedzą co to za noże
zdjęcia pochodzą ze strony firmowej Benchmade - www.benchmade.com
Głownia noża zrobiona jest z narzędziowej stali D2 ma grubość 0.125” czyl nieco więcej niż 3mm. Stal ta hartowana jest wysoko, bo do ok. 60HRC. Ponieważ nie jest to stal uznawana za nierdzewną (ma 12% chromu, co zapewnia całkiem niezłą odporność na złapanie rdzy, ale to zbyt mały dodatek, aby zaklasyfikować ją do grupy stali nierdzewnych) pokryta jest teflonową powłoką BT2. Głownia typu clip point zoptymalizowana jest pod kątem użycia noża jako broni. Szybko, bo zaraz za otworem do otwierania, załamuje się w kierunku sztychu, co razem z długim fałszywym ostrzem poprawia penetrację przy pchnięciach. Jednak nie znaczy to, że noż nie poradzi sobie w kuchni. Brzuszek jest wyraźny, i pracuje się nim przyjemnie. Nóż dobrze tnie pomidory i bułki, w czym pomaga znaczna długość głowni. Poprawnie radzi sobie z tekturą falistą, i gałęziami. Po prostu nóż, a nie łom

Do otwierania noża służy owalny otwór w klindze (okrągły otwór jest opatentowany przez firmę Spyderco pod nazwą SpyderHole). To rozwiązanie nie skraca użyteczej długości klingi – nie ma elementów które zahaczałyby o cięty materiał. Reszta jest kwestią gustu i indywidualnych preferencji. Mi pasuje bardziej niż kołek, czy dysk. Nie otwiera się też trudniej niż okrągłe SpyderHole, nieco inna jest technika – podczas otwierania zamiast opierać kciuk pełną powierzchnią opuszki, lepiej jest zahaczyć go końcem palca.
Podstawą konstrukcji chwytu są dwa linery zrobione z nierdzewnej stali sprężynowej 410. Są ażurowe, co pozwoliło na zmniejszenie masy całego noża, tworząc jednak jednocześnie bardzo solidną i budzącą zaufanie konstrucję. Rękojeść tego noża nie ma prawa uginać się nawet podczas wykonywania ciężkich prac. Okładziny rękojeści zrobione z teksturowanego G10 zapewniają dobry, pewny, wygodny i przyjemny chwyt. Kształt rękojeści z głębokim podcięciem na palec wskazujący jest jak dla mnie idealna. Nie mialem w ręku noża, który leżałby mi równie dobrze. Na grzbiecie, w linersach wycięte są ząbki zapobiegające ślizganiu położonego tam kciuka. Poprowadzone są one też dalej, na początkowym odcinku grzbietu głowni. Są proste, skutecznie działające, i nie są zbyt agresywne – wygodne podczas pracy. Rękojeść jest stosunkowo długa, co też ma wpływ na wygodę trzymania noża, niestety przez to złożony nóż ma ok. 14cm dlugości. Nieco zbyt duża dysproporcja w stosunku do długości klingi. Na końcu chwytu jest otwór do przewleczenia linki na nadgarstek. Ot, dziura

Blokada – mocny punkt noży Benchmade. Nie będę przedstawiał konstrukcji tej blokady – zainteresowanych odsyłam do producenta - http://www.benchmade.com/about_knives/locking_mechanisms.asp. Axis lock jest niesamowicie wygodny, całkowicie oburęczny i bardzo pewny. W nowym nożu blokada działała nieco chropowato i ciężko, ale po dotarciu jest wspaniała. Nie rozumiem jak można lubić ciężko działające frame-locki, jesli na rynku są noże z axis-lockiem

Stalowy klips pokryty jest czarnym... czymś – może to BT2, a raczej czarna farba. Odpryskuje przy uderzeniach. Esteci mogą zamowić bezpłatny zapasowy klips na stronie producenta. Są cztery mocowania klipsa, więc nóż moża nosić dokładnie tak, jak się chce. Takie rozwiązanie razem otworem w głowni i obustronnym kołkiem axis-locka sprawia, że noż jest całkowicie oburęczny. Wygodnie nosi się go w kieszeni (tip-up, prawa przednia), chociaż nie da się o nim zapomnieć. To jednak kawał noża.
Spacer z zytelu. Lekki i mocny. I czarny

Całość skręcona jest śrubami torx 6 i 8. Do kupienia w sklepach elektronicznych. Trzeba jednak pamiętać, że po rozkręceniu noża teoretycznie traci się gwarancję. Jak jest z praktyką – nie wiem.
Nóż wykonany jest na dobrym, fabrycznym poziomie. Lekko asymetryczne szlify głowni, nienaostrzone do końca ostrze, krzywo nacięte ząbki na grzbiecie klingi... plus świetna mechanika. Ja nie narzekam

Podsumowując – bardzo dobry, duży nóż składany. Zaprojektowany pod kątem walki, ale suma sumarum dobry też do pracy. Wykonany poprawnie, ale bez mikronowej dokładności. Dobra mechanika i wspaniała blokada. Niepoprawny politycznie wygląd. Chcesz mieć takiego? Ja swojego nie sprzedam

Długość głowni – 3.96" – 10 cm
Grubość głowni – 0.125" – 3.175 mm
Materiał głowni – D2 59-61 HRC
Masa - 4.38oz. - 124g
Długość całkowita – 9.38" – 23.8 cm
Długość po złożeniu – 5.42" – 13.7 cm
Posted in Recenzje on sty 27, 2006